Rumia: młodzi zostawili sieci
"Zostawili si@ci i poszli za Nim" (Mt 4,20) to temat czterodniowych rekolekcji dla młodych, które w dniach 25-28 marca br., przeżywano w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Rumi.
Ponieważ w przygotowanie tego wydarzenia włączyło się kilkanaście młodych osób, nie zabrakło nam pomysłów na szeroką realizację tematu. Półtorej godziny w kościele nie stanowiło dla młodzieży problemu. Były scenki, filmiki, świadectwa, prezentacje, droga krzyżowa, naturalnie Słowo Boże oraz słowo Boże 2.0, czyli Ewangelia "przetworzona" na język młodzieżowy, medytacja, Adoracja Najświętszego Sakramentu, nauczanie, śpiew, aktywności. Na koniec trzeciego dnia nie mogło zabraknąć sakramentu pokuty i pojednania, a w dniu czwartym - Eucharystii.
Jak było faktycznie? Przeczytajcie, co młodzież napisała na kartkach, odpowiadając na pytanie: "Co Wam się podobało na naszych rekolekcjach?"
Dajmy pierwszeństwo dziewczętom. Oto niektóre teksty: "ufność, uzdrowienie; Adoracja, krówki (w piątek młodzież dostała krówki z cytatami świętych – w ramach postu mieli zjeść je następnego dnia), kościół pełen młodzieży; fragmenty Pisma Świętego przetłumaczone na język młodzieżowy; spowiedź, scenki i filmiki; młodzieżowe kazania; powołanie; mimiki; śpiew, można było dużo wynieść (mam nadzieję, że wszystkie obrazy w kościele zostawili); konferencje; mogłam porozmawiać z Bogiem; najbardziej podobało mi się jak rekolekcje zbliżały nas stopniowo do Jezusa; tematy, przekaz, wszystko było takie aktualne i prawdziwe; atmosfera; to, że mogłam znaleźć Boga, którego od dłuższego czasu mi brakowało, mogłam spędzić z Nim czas".
Oraz wypowiedzi chłopców: "moje nawrócenie... zrzuciłem z siebie grzech, którego nie byłem w stanie przezwyciężyć; podobało mi się, że byłem; sposób prowadzenia; ilość ludzi; spowiedź; mogłem porozmawiać z Bogiem; scenka z paralitykiem; krzyczenie "do Jezusa" (to w związku ze wspomnianą scenką); indywidualne błogosławieństwo; rozmowa z Jezusem; rozważania Słowa Bożego, serio odkryłem kilka nowych rzeczy, mimo że czytałem i słuchałem tych fragmentów setki razy; angażowanie się innych; droga krzyżowa; indywidualna modlitwa; spotkanie z Panem Jezusem; wszystko".
Osobistych tekstów nie przytaczam, żebym przypadkiem nie popadł w pychę. To były prawdziwie piękne dni.
Dziękuję ekipie, która przygotowywała te rekolekcje, młodzieży, która przyszła – jesteście wspaniali, oraz Panu Jezusowi, który je poprowadził. Jemu chwała!
ks. Andrzej Waś SDB
