Rumia: „Ahoj przygodo!” w Oratorium im. św. Dominika Savio
Oratorium im. św. Dominika Savio w Rumi w pierwszych tygodniach wakacji przeprowadziło dla swoich wychowanków dwa turnusy półkolonii, które odbyły się w dniach 24-28 czerwca oraz 1-5 lipca 2019 roku.
W pierwszym tygodniu wakacji wiele się działo. Od poniedziałku do piątku uczestniczyliśmy w pierwszym turnusie półkolonii pn.: „Ahoj przygodo!”. Zgodnie z tytułem przygód było bardzo dużo.
Pierwszego dnia dzieci i kadra brały udział w zajęciach integracyjnych, oglądały film o przyjaciołach, którzy wspólnie przeżywali przygody i gdy jeden był w tarapatach, to inni mu pomagali. W kolejnych dniach było dużo wycieczek. Byliśmy w Multikinie na filmie animowanym o agencie specjalnym. Dużo radości wzbudziło wyjście do parku zabaw Tuptuś oraz do kręgielni i drugie śniadanie w McDonald’s. Hitem okazał się wyjazd do Pomorskiego Parku Rozrywki „Lemur”, gdzie dzieci poznawały naszą pre-historię, oraz zaznajamiały się ze sztukami walki, mogły się przebierać w stroje rycerzy i księżniczek, zwiedzały mini zoo. Ponadto jeszcze biegały, skakały na trampolinie, zjeżdżały na dmuchańcach, próbowały wydostać się z labiryntu, itd. Ostatniego dnia byliśmy na kucykach i konikach, gdzie każdy miał okazję pojeździć, zrobić pamiątkowe zdjęcie i dodatkowo zwiedzić stajnię.
Półkolonie rozpoczęliśmy od Mszy św., podczas której modliliśmy się o to, aby był do dobry czas - i także Eucharystią, dziękczynieniem, ten czas zakończyliśmy. Działo się wiele!
Atrakcji nie brakowało również w czasie drugiego turnusu półkolonii: codziennie były zajęcia integracyjne, które pomogły nam zbudować tak dobrą wspólnotę dzieci i animatorów oraz wychowawców, że żal było się rozstawać.
Każdego dnia uczyliśmy się czegoś nowego i uczestniczyliśmy w zajęciach. Byliśmy w kinie na filmie, który opowiadał o sekretnym życiu zwierzaków domowych. Jak zwykle dobrym pomysłem okazało się wyjście do Parku Zabaw w Galerii Rumia. Drugie śniadanie w McDonald's wzbudziło powszechną radość i zachwyt dzieci. Kto by pomyślał, że tak niewiele trzeba, aby stać się "ulubionym księdzem" dzieci?
Nasze animatorki miały okazję spotkać się z Królem Julianem, który specjalnie dla nas przybył do Rumi z Madagaskaru. Efekty? Można podziwiać w galerii. Dzieci bawiły się w Pomorskim Parku Rozrywki Lemur.
Ostatniego dnia byliśmy w papugarni w Redzie. Mieliśmy okazję też wstąpić do Acquaparku, do prawdziwych rekinów i oglądać je podczas pory karmienia.
Każdy dzień rozpoczynaliśmy od modlitwy i modlitwą kończyliśmy ubogaceni o Boże błogosławieństwo. Była Msza św. zarówno na rozpoczęcie, jak i na zakończenie. Bogu niech będą dzięki za to, że dobrze i radośnie spędziliśmy ten czas ku większej Jego chwale.
Bardzo serdecznie dziękuję kadrze: wychowawcom i animatorom, którzy każdego dnia, już od samego rana adorowali Pana Jezusa i odmawiali różaniec w intencji dzieci uczestniczących w półkoloniach. Jestem głęboko przekonany, że to także dzięki tej ofierze i modlitwie dzieci wróciły do domów szczęśliwe, uśmiechnięte i pełne łaski Bożej.
Dziękuję ks. Dyrektorowi Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego, ks. Stefanowi Makurackiemu i ks. Andrzejowi Mimierowi za udostępnienie szkoły i ich życzliwość i wsparcie w czasie trwania półkolonii. Dziękuję wszystkim, dzięki którym te półkolonie mogły się odbyć.
Rodzicom dziękuję za zaufanie, którym niezmiennie od lat nas obdarzają i powierzają swoje największe skarby.
ks. Łukasz Pawłowski SDB