Zimowy odpoczynek w Szczyrku
Błogosławiony Jan Paweł II powiedział kiedyś, że "góry pozwalają doświadczyć trudu wspinaczki, strome podejścia kształtują charakter, kontakt z przyrodą daje pogodę ducha, bo w górach niknie bezładny zgiełk miasta, panuje cisza bezimiennych przestrzeni, która pozwala człowiekowi wyraźniej usłyszeć wewnętrzne echo głosu Boga". Te słowa zdają się dobrze oddawać wszystko to, czego udało nam się doświadczyć podczas zimowego odpoczynku, który odbyliśmy od 9 do 14 lutego w domu salezjańskim przy Sanktuarium Matki Bożej Wspomożycielki i Królowej Beskidów w Szczyrku na Górce.
Niemalże od razu po skończonej sesji egzaminacyjnej udaliśmy się do Szczyrku, aby odpocząć po wytężonym czasie nauki i pracy. Wspólnota naszych współbraci ugościła nas bardzo życzliwie. Sam pobyt upływał nam pod znakiem wielu różnych form odpoczynku. Nie zabrakło miłośników białego szaleństwa, którzy mogli poznawać okoliczne stoki podziwiając beskidzkie krajobrazy. Prócz nart spora grupa wybrała górskie wędrówki, aby przez kolejne dni zdobywać nowe szczyty Korony Beskidów.
Codzienna modlitwa, Eucharystia w sanktuarium oraz niekończące się rozmowy na spotkaniach braterskich wytworzyły niezapomniany klimat, który pozostał w naszej pamięci. Mimo aktywnego wypoczynku nie brakowało amatorów gier planszowych, którzy wieczorami wytężali swoje umysły, aby obrać jak najlepszą strategię w pokonaniu przeciwnika. Wszystko to pozwoliło nam wypocząć i nabrać sił przed nowym semestrem nauki oraz przygotowaniem Misterium Męki Pańskiej, którego premiera coraz bliżej…
Autor tekstu: Paweł Figura
Foto: Redakcja WSD TS