Rekolekcje "Na peryferiach"
W dniach 24 – 28 lipca 2017 roku w Kokotkach, dzielnicy Lublińca odbyły się rekolekcje zorganizowane dla podopiecznych Sióstr Misjonarek Miłości z Katowic. Uczestnikami były w większości osoby bezdomne (30 - mężczyzn), borykający się z różnymi uzależnieniami i problemami.
Rekolekcje poprowadził ks. Kazimierz Chudzicki SDB wraz z animatorami z parafii św. Jana Bosko w Szczecinie i św. Apostołów Piotra i Pawła w Dębnie, którzy przygotowali scenki ewangelizacyjne i zadbali o oprawę muzyczną tychże rekolekcji.
Program rekolekcji obejmował: modlitwy poranne ze słowem wstępnym, konferencje, Msze św., Koronkę do Bożego Miłosierdzia, Adoracje, spotkania w małych grupach, Nabożeństwa przed Najświętszym Sakramentem, w tym Nabożeństwo Przebaczenia, Uzdrowienia i Uznania Jezusa za swojego Pana, Różaniec, Apel Maryjny ze słówkiem. Nie zabrakło również czasu na rekreację, ciasto przy kawie, a także seansów filmowych, podczas których uczestnicy mieli możliwość obejrzenia filmów pt. Święty Jan Bosko i Mary’s Land. Ziemia Maryi.
Każdy dzień rozpoczynał się od modlitwy porannej – Jutrzni, podczas której rekolekcjonista wygłaszał słowo wstępne. Po modlitwie następowało błogosławieństwo na dobry początek dnia i dobre przeżycie tego czasu z Panem Bogiem.
Podczas każdej Mszy św. w trakcie kazania uczestnicy mieli możliwość obejrzenia scenek ewangelizacyjnych, związanych z tematyką dnia, które miały pomóc uczestnikom rekolekcji inaczej spojrzeć na swoje życie.
Uczestnicy mieli możliwość wzięcia udziału w grupach dzielenia, w których mówili o doświadczaniu miłości Boga podczas różnych wydarzeń życiowych, a także o towarzyszącym im lęku przed Bogiem. Chętnie i nieraz ze łzami w oczach dzielili się swoimi doświadczeniami.
Poruszające były Nabożeństwa przed Najświętszym Sakramentem, kiedy uczestnicy rekolekcji patrząc na Jezusa, w Jego Imię przebaczali wszystkim tym przez których zostali skrzywdzeni i poranieni, przez których nieraz ich życie wydawało się, że nie ma już sensu. Klęcząc blisko Jezusa i dotykając szat, na których stała monstrancja prosili też o uzdrowienie ze wszystkich zranień. Pięknym i mocno dotykającym też momentem był czas, gdy uczestnicy odnawiali swoje przyrzeczenia chrzcielne, a następnie uznawali Jezusa Chrystusa za swojego Pana. Tym samym składali przed Jezusem swoje postanowienia na dalsze życie, wierząc i głęboko ufając, że zrealizowanie ich z Jezusem jest możliwe.
Każdego dnia w trakcie rekolekcji była również możliwość spotkania się z Bożą Miłością i przebaczeniem podczas sakramentu spowiedzi świętej. Był to czas odkrywania Miłości Pana Boga, o czym świadczyć mogą liczne i owocne spotkania w konfesjonale. Niektórzy do spowiedzi świętej i przemiany swojego życia przystępowali nawet po 20 – latach. Każdy kto chciał, mógł także skorzystać z indywidualnej rozmowy z rekolekcjonistą.
Na zakończenie rekolekcji, aby oddać się i powierzyć swoje życie Matce Bożej uczestnicy udali się na Jasną Górę do Częstochowy. Tam wzięli udział w Drodze Krzyżowej, a następnie uczestniczyli we Mszy Św., której przewodniczył ks. Kazimierz w kaplicy przed cudownym obrazem Matki Bożej Częstochowskiej.
Świadectwa złożone w ostatnim dniu przez uczestników rekolekcji pokazały, jak Pan Bóg przemawiał, działał i przemieniał serca osób, biorących w nich udział.
Dla mnie osobiście to był również czas łaski. Dzięki tym rekolekcjom pogłębiłam swoją więź z Panem Bogiem. Rekolekcje te pozwoliły mi także w inny sposób spojrzeć na swoje życie, ale również na życie ludzi spożywających alkohol. Moje doświadczenia życiowe sprawiły, że z pewną wzgardą traktowałam takich ludzi, podczas tych rekolekcji mogłam ich lepiej zrozumieć. Są to naprawdę dobrzy i wartościowi ludzie, a najważniejsze to, że swój problem oddają Panu Jezusowi. Po tych rekolekcjach czuję się ubogacona duchowo, radosna i pełna nowych sił.
Niech owoce tych rekolekcji przyniosą obfite plony w dalszym życiu i poczynaniach tych ludzi, aby mogli wytrwać w postanowieniach, jakie złożyli Panu Jezusowi. Ubogaceni duchowo niech staną się przykładem dla innych ludzi, będących w podobnej sytuacji i przekazują dobro napotykanym na swojej drodze.
Animatorka z parafii św. Jana Bosko w Szczecinie
Agnieszka Nastrożna