Spotkanie z Janem Budziaszkiem w bydgoskim Collegium Salesianum
Początek listopada to od lat czas przeżywania w Bydgoszczy Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej. W tym roku jest to już XXXIII Tydzień zorganizowany pod hasłem „Potrzebujemy wzrastania w solidarności”. W parafiach i różnych instytucjach bydgoskich odbywają się spotkania o charakterze modlitewnym, refleksyjnym, poetycko-muzycznym i naukowym.
6 listopada, w ramach obchodów XXXIII TKCh, odbyło się w nasze bydgoskiej szkole spotkanie z Janem Budziaszkiem – perkusistą sławnego zespołu „Skaldowie”, który rozpoczął swoją drogę artystyczną w 1965 roku. W przyszłym roku przypada więc 50. rocznica twórczej działalności grupy z Krakowa.
Jan Budziaszek to jednak nie tylko muzyk i artysta, ale także człowiek głębokiej wiary. Jest autorem książek „Dzienniczek perkusisty” (5 części), a także pomysłodawcą i organizatorem od 2003 roku koncertów „Jednego Serca, jednego Ducha”, które odbywają się wieczorem w Święto Bożego Ciała w Rzeszowie. Nazywany jest świeckim rekolekcjonistą, ponieważ od lat prowadzi ewangelizację w różnych środowiskach. „Świadectwo mojego nawrócenia” to temat spotkania w naszej szkolnej wspólnocie.
W spotkaniu uczestniczyły klasy licealne i najstarsze klasy gimnazjalne. Uczniowie mieli okazję na początku posłuchać gry na bębenkach oraz wyćwiczyć umiejętności rytmiczne – to pozwoliło zmniejszyć dystans i wprowadzić radosną atmosferę. W dalszej części spotkania padły ważne słowa, które były osobistym wyznaniem wiary, świadectwem miłości do Matki Bożej oraz chrześcijańskiej postawy zawierzenia Bożej Opatrzności. Jan Budziaszek zachęcał do modlitwy, szczególnie podkreślając moc modlitwy różańcowej, i do miłosiernej postawy wobec ludzi. Przypominał, że w każdym jest coś dobrego i wyjątkowego. Należy jedynie poczynić pewien wysiłek, aby to zauważyć. Odwoływał się do różnych przejmujących przykładów ze swojego życia.
Jeżeli choć jedno serce zostało tymi słowami poruszone, to cel spotkania został osiągnięty – taką nadzieję żywił nasz gość. Mam nadzieję, że wielu z nas poruszył, zachęcił do refleksji i zweryfikowania postawy wobec innych ludzi.
Iwona Krzeminska