Piszą o Radio Pustynia:
Co łączy studenta, konsultanta telefonicznego ds. sprzedaży, licealistę i księdza? Pustynia oczywiście… Radio Pustynia, czyli internetowa rozgłośnia radiowa, która nadaje swój program od pół roku, w każdą środę, punktualnie o 20.00.
Radio Pustynia to pomysł i marzenie się salezjanina, księdza Przemysława Cholewy. W Salezjańskich Wspólnotach Ewangelizacyjnych - wraz z innymi księżmi - zawsze chcieli mieć radio. - Na naszej stronie internetowej faktycznie coś grało, ale my chcieliśmy mieć, takie normalne radio, gadane - mówi ks. Przemysław Cholewa, salezjanin, pomysłodawca Radia Pustynia. - Od kilku lat zajmuję się mediami w naszym zgromadzeniu. Prowadzę warsztaty medialne i dzięki temu się udało i od lipca 2012 nadajemy.
Swoją nazwę radio zawdzięcza wspólnocie salezjańskiej, która nazywa się Pustynia Miast. Wspólnota skupia młodzież z całej Polski, a to ona ma największy udział w tworzeniu radia.
W rozgłośni Radia Pustynia pojawiliśmy się na godzinę przed startem programu. Trwały przygotowania do audycji, ostatnie uzgodnienia co do ramówki, ustalanie szczegółów. Młodzi radiowcy, choć z niedużym doświadczeniem, byli jednak wyjątkowo spokojni. Po serwisie informacyjnym z słuchaczami przywitała się 17-letnia Agata, która prowadzi program o tematyce kulturalnej: „Cześć, tu Agata!”
- Zawsze się interesowałam filmem i lubiłam czytać, nie było więc dla mnie wielkim wyzwaniem przyjść i opowiedzieć o tym. Piszę swój tekst przychodzę i nagrywam - mówi Agata Ancut, prowadząca „Cześć, tu Agata!” w Radiu Pustynia.
„Cześć, tu Agata!” to tylko jeden z kilku punktów stałej ramówki Radia Pustynia. Na początku jednak o sukcesie i - trzeba przyznać - dość szybkim rozwoju nikt nie myślał, zwłaszcza, że – jak wspomina współprowadzący pierwszą audycję Filip: – To była pełna improwizacja, o tym że będę prowadził audycję z księdzem Przemkiem dowiedziałem się na pół godziny przed emisją. Napisał do mnie na Facebook'u - mówi Filip Jonasz Nereusz Kupczyk, współprowadzący pierwszy program Radia Pustynia.
No i udało się, dziś nie ma już prowizorycznego studia w biurze ks. Przemysława Cholewy, a radio współtworzy młodzież ze wspólnot salezjańskich z całej Polski, która przygotowuje oraz przesyła materiały do centrali w Pile i to oni stanowią o jego sukcesie. Magda, choć na co dzień pracuje w Poznaniu, w studiu jest prawie co tydzień i podkreśla, że warto.
- Nie myślałam o tym, żeby związać swoją przyszłość z radiem, czy mediami, ale teraz poważnie się nad tym zastanawiam. Można się tutaj dużo nauczyć, ale to co przyciąga do Pustyni to klimat i ludzie, z którymi spotykam się nie tylko w radiu, ale i prywatnie - mówi Magdalena Guzik, współprowadząca audycje Radia Pustynia.
Radio Pustynia to także miejsce, gdzie można realizować swoje pasje i zdobywać cenne doświadczenie. Tak też jest w przypadku Zbyszka, studenta dziennikarstwa, który odpowiada za realziację dźwięku.
- To jest dobry poligon doświadczalny dla teorii, którą poznajemy na studiach. Zdarza się, że sam przygotowuje materiały, czy realizuje cały program, więc to naprawdę ciekawe doświadczenie - mówi Zbigniew Klipow z Radia Pustynia.
Sprawca całego zamieszania, ks. Przemysław Cholewa, pomysłodawca Pustyni podkreśla jednak, że sam termin: radio chyba jest jeszcze małym nadużyciem.
- Ja wiem, że my mówimy radio, ale nazwałbym to na razie warsztatami. My cały czas się przygotowujemy i chcielibyśmy kiedyś wystartować tak naprawdę i poważnie, na razie ma to więcej z zabawy - mówi ks. Przemysław Cholewa.
Mimo wszystko, jeżeli Czytelnicy asta24.pl chcieliby przekonać się na własne uszy, jak radzi sobie grupa młodych zapaleńców, wystarczy wejść na stronę ustream.tv. Tam można znaleźć Radio Pustynia i posłuchać młodych ludzi w każdą środę o 20.00 i zapoznać się z archiwalnymi programami.
Łukasz Kędziora
źródło: www.asta24.pl
