loading...

Wtorek III tygodnia okresu wielkanocnego | Wspomnienie dowolne Najśw. Maryi Panny Fatimskiej | czytania na dziś

Imieniny: Agnieszki, Magdaleny, Serwacego

Informacje

Zamknij wpis

Kto śpiewa, ten modli się podwójnie…

... o 70. rocznicy święceń kapłańskich ks. Jacka Kochańskiego SDB

19 czerwca 2016 roku w parafii pw. Św. Michała Archanioła w Szczecinie-Wielgowie została odprawiona uroczysta Msza Święta, podczas której uczczono 70. rocznicę święceń kapłańskich salezjanina, księdza Jacka Kochańskiego. Obchodzenie takiej uroczystości to niezwykła rzadkość i wyjątkowa okoliczność, dlatego w jej przygotowanie zaangażowało się wielu parafian, a swoją obecnością i modlitwą uświetnił ją ks. Abp Andrzej Dzięga, który wręczył jubilatowi krzyż jubileuszowy. Obecny był również ks. Inspektor Roman Jachimowicz z Piły. Podczas ponad dwugodzinnej Eucharystii popłynęło wiele łez wzruszenia, a wszystko za sprawą głównego bohatera, czcigodnego jubilata, wspaniałego salezjanina, kapłana i pokornego człowieka, naszego Księdza Profesora Jacka Kochańskiego.

O Księdzu Jacku nie można pisać bez emocji. To Kapłan, który stał się dla kilku pokoleń mieszkańców Wielgowa życiowym nauczycielem. Jego miłość do Boga i do muzyki od zawsze była tak silna, że nie starczało jednego Księdza Jacka, żeby tę miłość unieść. Dlatego zaczął nią „zarażać”. Najpierw zaraził grupę osób, w których odkrył muzyczne zdolności. I tak powstał chór parafialny. Ksiądz Jacek ze swoim muzycznym wykształceniem nie poprzestał jednak na tym. Jego miłość do Boga i do muzyki napędzała muzyczny kołowrotek i w niedługim czasie obok chóru stanęła orkiestra. W wielogodzinne próby i pełne duchowych uniesień śpiewy podczas Mszy Świętych chórzyści wkładali serca, a w występy angażowały się całe rodziny. Dlatego na próby zaczęły przychodzić ich dzieci, kilkuletnie smyki, w których Ksiądz Jacek odkrywał talenty i którym pozwalał się rozwijać pod swoim czujnym „muzycznym” okiem. Dziś te dzieci to dorosłe kobiety i dorośli mężczyźni, którzy w każdą niedzielę zbierają się na Mszy Świętej, aby śpiewać chwałę Jezusowi i Maryi, i grać na Ich cześć. Nie przychodzą sami – przyprowadzają swoje dzieci, które w niedzielne występy i poprzedzające je próby wkładają całe swoje małe serduszka. W ten sposób nasz Ksiądz Jacek wychował i wciąż wychowuje trzy pokolenia ludzi, w których wpoił miłość do Boga, ludzi i do muzyki. 

Ksiądz Jacek zawsze mierzył wysoko i uczył nas, jak przełamywać swoje słabości i zdobywać szczyty. Dzięki niemu nasz chór wykonuje dziś utwory największych kompozytorów, takich jak G.F. Haendel, J.S. Bach, S. Moniuszko, W.A. Mozart czy F. Nowowiejski. Wiele utworów poetyckich za sprawą wspaniałych opracowań Księdza Profesora otrzymało nowe muzyczne życie. Dzięki Niemu mamy w swoim repertuarze prawdziwe muzyczne „perełki”, które można usłyszeć tylko w wielgowskim kościele…

Oddanie, wdzięczność i szacunek do Księdza Jacka sprawiły, że do minionych obchodów 70-lecia Jego kapłaństwa chór szykował się przez wiele tygodni. Nasz Ksiądz Profesor zawsze powtarza nam, że „kto śpiewa, ten modli się dwa razy”. Dlatego każdy z nas chciał jak najlepiej wyśpiewać tę modlitwę, dziękując Panu Bogu za to, że na naszej drodze postawił tak wspaniałego kapłana i tak dobrego człowieka oraz prosząc o potrzebne Mu łaski. 

O Księdzu Jacku chciałoby się opowiadać godzinami, bo muzyczne oblicze to co prawda Jego główna, ale tylko jedna z wielu wspaniałych cech. Można by pisać o niezapomnianych Nabożeństwach Majowych, Roratach i Nabożeństwach Różańcowych, które kilkanaście lat temu odprawiał i podczas których kościół wypełniony wiernymi pękał w szwach. Można by mówić o wycieczkach do Paryża czy Wiednia, które organizował dla swoich chórzystów. Można by rozmawiać o Jego kieszeniach pełnych cukierków, którymi od zawsze obdarowuje swoich najmłodszych chórowych śpiewaków i grajków. Można by opowiadać o tych wszystkich muzykach, w których odkrywał talenty, uczył muzyki, a którzy dziś występują na wielu polskich i światowych scenach. Można też opisywać lekcje religii, na które zawsze przychodził ze skrzypcami i uczył, jak chwalić Boga poprzez śpiew… Należy jednak przede wszystkim dziękować Panu Bogu za te wszystkie owoce, które zrodziły się z cichej, pokornej i nieustannej pracy Księdza Jacka. 

A my, chórzyści, cieszymy się każdym dniem, który z nami spędza i każdym niedzielnym śpiewem, w którym nam towarzyszy. Księże Jacku – dziękujemy i prosimy o jeszcze!

 

Katarzyna Kondzioła-Pich




Salezjanie

Towarzystwo Salezjańskie Inspektoria pw. św. Wojciecha

ul. Św. Jana Bosko 1, 64-920 Piła

tel. 067 352 27 20, fax 067 352 27 56 / towsalez@pi.onet.pl

Array ( [status] => 3 )