Inspektoria św. Wojciecha Piła

„Zimowisko trwało od piątku do niedzieli. Choć to tylko 3 dni, to był to czas owocny w przeżycia. Wszystkim bardzo się podobało, szczególnie tworzenie planu starego miasta w Toruniu. Ważnym przeżyciem dla harcerzy było też obcowanie z zuchami z zaprzyjaźnionej gromady. Na biwaku panowała miła atmosfera. Można było się nauczyć wielu przydatnych rzeczy i poznać nowych ludzi. W sobotę, późnym wieczorem rozegraliśmy również grę terenową polegającą na obronie granicy. Była bardzo ciekawa i realistyczna: ciemny las i droga pośród drzew. Ponadto co noc ustawialiśmy warty, co było nowością i ciekawym przeżyciem dla dzielnych Zuchów.”
 wyw. Andrzej Zaręba, drużynowy 1BDHRMWW


 „Zimowisko niewątpliwie było niezapomnianym przeżyciem dla wszystkich jego uczestników. Poza zwiedzeniem miejsc takich jak toruńska starówka, Muzeum Podróżników im. Tony’ego Halika czy toruńskiego „Młyna Wiedzy” nauczyliśmy się także wielu przydatnych w życiu umiejętności, np. obserwacji zwiedzanego miasta i tworzenie jego planu czy też skradania się późną nocą w samym środku lasu. W biwaku wzięli udział harcerze i harcerki z bydgoskich drużyn Rycerzy Maryi Wspomożycielki Wiernych na czele z drużynowym wyw. Andrzejem Zarębą i ćw. Konradem Walczakiem oraz zuchy z Gromady zuchowej „Drużyna Mieszka” pod przywództwem dh Jacka Brakowskiego SDB. Gościnnie przyjechali do nas również harcerze z kobylnickiego gniazda szczepu Ostoja pod opieką dh Adama Piotrowskiego SDB. Harcerze, harcerki oraz zuchy miały okazję lepiej poznać nie tylko siebie nawzajem, ale także własne obyczaje i obrzędowość. Na zimowisku nikt nie chodził głodny, dzięki pysznym obiadom przygotowanym przez komendanta obozu Jacka Brakowskiego oraz dh Katarzynę Wańdzinską. Serdecznie dziękujemy za ten piękny czas!” 
ćw. Konrad Walczak, zastępowy na funkcji drużynowego 3BZWHRMW

kwalczak

źródło: www.druzynamieszka.pl